List do Maturzystów i ich Rodziców

24 Kwiecień 2019 at 12:16

Łódź, 24.04.2019

Drodzy Uczniowie Klas Maturalnych! Szanowni Rodzice!

Zdajemy sobie sprawę, że od ponad dwóch tygodni żyjecie w stresie związanym z niepewnością jutra, zadajecie sobie pytanie, co z klasyfikacją i maturą. Wczoraj usłyszeliście być może w telewizji, że oceny zostaną zatwierdzone, ponieważ Ogólnopolski Międzyszkolny Komitet Strajkowy zaapelował o przeprowadzenie klasyfikacji. Prawdopodobnie odetchnęliście z ulgą. Może pomyśleliście, że ta zawierucha w oświacie w takim razie już Was nie dotyczy.

My, Wasi strajkujący nauczyciele, piszemy ten list, ponieważ procedury strajkowe uniemożliwiają nam spotkanie się z Wami i wyjaśnienie tego, co koniecznie chcemy Wam przekazać. To, co zostało powiedziane w dniu 23 kwietna 2019r. przed kamerami w Warszawie, nie było wcale wspólnym stanowiskiem wszystkich strajkujących. Musieliśmy w sprawie Waszej klasyfikacji podjąć inną decyzję niż ta, która została ogłoszona w mediach. Przedstawiciele 43 strajkujących szkół ponadgimnazjalnych w Łodzi spotkali się wczoraj w Urzędzie Miasta Łodzi, aby porównać swoje stanowiska w tej sprawie. Zagłosowaliśmy i okazało się, że 90% placówek utrzymuje w mocy decyzję o kontynuowaniu strajku w niezmienionej formie. To oznacza, że zatwierdzenia ocen na razie nie będzie.

Mamy nadzieję, że uwierzycie nam, swoim nauczycielom, których dobrze znacie,  że ta decyzja była dla nas niezwykle trudna. Nie znaczy to, że nam na Was nie zależy.  My po prostu nie mamy innego wyjścia. Jesteśmy przez rząd ignorowani, nie podejmuje się
z nami poważnych negocjacji. Pozostały nam tylko radykalne formy nacisku. Naszego głosu  w wakacje nikt by nie usłyszał.

Wielu z Was jest po naszej stronie. Wsparcie, jakie od Was dostajemy, jest niezwykle cenne. Zależy nam, abyście Wszyscy rozumieli, że jesteśmy rozdarci, tracimy poczucie sensu naszej pracy i nie chcemy chaosu w szkole. Uwierzcie, że musimy walczyć o godne warunki życia i pracy, nie tylko dla własnego dobra, ale dla lepszego jutra całej oświaty. Nigdy Was nie zostawiliśmy i nie zamierzamy zostawić ani skrzywdzić. Przykro nam, że dzielicie z nami stres związany ze strajkiem. 

Rząd naprawdę może to przerwać, dopóki nas lekceważy i pomija, strajkujemy,
co oznacza, że nie przystępujemy do wykonywania żadnych obowiązków. 

WASI STRAJKUJĄCY NAUCZYCIELE